[ATU 1.6GSI 98'] Toporny na benzynie
Moderator: Moderatorzy
[ATU 1.6GSI 98'] Toporny na benzynie
Witam, mam problem. Powiem krótko, na LPG idzie powiedzmy jak burza na beznzynie na 1 biegu przy ruszaniu odczucie jakby ktoś go trzymał z tyłu i nie pozwalał mu ruszyć, straszny muł, potem od 3 biegu jest w miare dobrze. Wolne obroty na benzynie, tez najrówniejsze nie są, odpala za dotknięciem. Czy ktoś przerabiał podobny temat? Wlany jest już środek do zbiornika który podobno czyści wtryski.
Własnie problem pojawia się na niżzszych obrotach, na wysokich sobie radzi. Jak wyjeżdżam z garażu pod górkę na"jedynce" to mam wrażenie, że zaraz zdechnie ;) . Wymieniona sonda, pompa paliwa, filtr. Obawiam sie, że wtryskiwacze dają znać o sobie :( .Co do nieszczelności, to moze być jakis trop, za który dziękuje, bo własnie śmierdzi jak cholera benzyną podczas jazdy, przy otwartym oknie. Filtr par paliwa sprawdzony, to nie on.
Przy okazji zapytam, czy ktoś może regenerował wtryski paliwa? i jaki to koszt takiej naprawy.
Przy okazji zapytam, czy ktoś może regenerował wtryski paliwa? i jaki to koszt takiej naprawy.
Ostatnio zmieniony 28 sierpnia 2013, 09:13 przez atu_1, łącznie zmieniany 3 razy.
Skoro mocno czuc benzyne i jest to GSI, to moze przepuszcza wezyk gumowy podlaczajacy listwe wtryskiwaczy do doplywu paliwa? Zajrzyj pod maske i sprawdz, czy gdzies tam nie leci troche. W moim przypadku wrecz sikalo paliwem na goracy silnik...
- Gadanie! Przegrałem, bo pan miał szczęście!
- Szczęście? Szczęście trzeba umieć sobie zorganizować.
Poker jest sztuką oszustwa, przyjacielu. Graliśmy uczciwie: ty oszukiwałeś, ja oszukiwałem - wygrał lepszy.
- Szczęście? Szczęście trzeba umieć sobie zorganizować.
Poker jest sztuką oszustwa, przyjacielu. Graliśmy uczciwie: ty oszukiwałeś, ja oszukiwałem - wygrał lepszy.