Post
autor: OLO » 17 listopada 2016, 14:35
CB miał wałek 6,65. Hydro bardzo zbliżoną wartość - jakaś dziwna z ułamkami z różnicą w tysięcznych.
Jak mierzyłem swój po jakiś 180 tys to tylko dwie krzywki było powyżej 6mm. Najgrosza miała ok 2/3 wysokości. Znalazłem:
cyl zawór wysokość różnica mm zostało % zużyte %
1 Ss 5,69 -0,81 0,88 0,12
1 Wyd 6,4 -0,1 0,98 0,02
2 Ss 5,59 -0,91 0,86 0,14
2 Wyd 4,59 -1,91 0,71 0,29
3 Ss 5,67 -0,83 0,87 0,13
3 Wyd 6,19 -0,31 0,95 0,05
4 Ss 5,36 -1,14 0,82 0,18
4 Wyd 4,3 -2,2 0,66 0,34
Średnio 5,47 -1,03 0,84 0,16
Brzydkei są te wyłupania przy krawędziach krzywek.
Daj fotki dolnych powierzchni popychaczy. Jestem ciekaw jak to wygląda po dłuższej współpracy.
W tego co pamiętam popychacze da się wyjać tylko od dołu.
Popychacze jeśli są idealnie gładkie to można je śmiało wykorzystać (kwestia współpracy z krzywką). Jeśli nowszą ślady zużycia nie ryzykuj. Powiedzmy półkoliste ślady jeszcze bym dopuścił.
Wałki ze wszystkich aukcji wyglądajana podobne. Kup nowy. Nie ma co ryzykować. Może zadzwoń do Rewaru albo do Świątka po poradę w sprawie przedłużenia żywotności?
Będę kibicował Twojej wymianie wałka. Mam tamten swój silnik GSI i fajnie by było go uczynnić.
Ostatnio zmieniony 17 listopada 2016, 15:02 przez
OLO, łącznie zmieniany 3 razy.
Cisza na morzu, cisza w armacie.
Kto się odezwie - nie jedzie w FIACIE